poniedziałek, 8 sierpnia 2011

Bath Powder - Puder do kąpieli pomarańcza & czekolada.

Kolejny zakup biedronkowy. :)
do rzeczy! 


Opakowanie : 


Jak widać na załączonym obrazku, zwyczajna saszetka, utrzymana w kolorach proszku.
schludna, ładna, estetyczna.

Konsystencja.


szczerze? myślałam, że będzie bardziej pudrowe, jak sama nazwa wskazuje.
okazało się, że jest to troszkę mocniej zmielona sól do kąpieli...
niefajnie.

Działanie.

nie będe umieszczała swojego zdjęcia w kąpieli. ;P
ale szczerze? na opakowaniu jest napisane, że czeka nas szałowa kąpiel w pianie i aromatach czekolady i pomarańczy.
okazało się, że piana jest niewielka, a zapach... pozostawia wiele do życzenia. 
owszem, unosi się delikatna woń składników, ale miałam nadzieję na prawdziwą pomarańczowo - czekoladową eksplozję.
nie widzę wielkich efektów w gładkości skóry, nawilżeniu, czy czymkolwiek innym.

Składniki + dodatkowe informacje.


Opis na opakowaniu. 



Czemu kupiłam?

- napędzona wizją wielkiej i pachnącej kąpieli niczym z filmów,
- przystępna cena,
- namowa koleżanki. ;)

Co mnie irytuje?
- zamiast kąpieli rodem z Hollywood otrzymałam kałużę z kępką piany.
- zapach jest praktycznie niewyczuwalny,


Ocena : 1/5.
Cena : 1,99zł.
Gdzie? : Biedronka.

2 komentarze:

  1. U mnie można te pudry otrzymać w Mydlarni i są one właśnie tak samo tandetne jak te musujące tabletki. :(
    Wolę zdecydowanie kule!

    OdpowiedzUsuń
  2. hm, może gdybyś użyła 2-3 saszetek na raz efekt byłby bardziej zadowalający?;>

    OdpowiedzUsuń